Praca dorywcza

Kaloszek

Zawsze, ale to zawsze chciałam mieć jakąś dorywczą pracę, niestety mało kto chciał zatrudnić czternastolatkę chociażby do zbierania truskawek. Minęły dwa lata, mam szesnaście lat i większe pole do popisu.
Dzisiaj znalazłam z gazecie ogłoszenie, które mnie zaciekawiło: Odpowiedzialną 17 - letnią uczennicę z _____ do pracy w Centrum Zabaw. Nie powiem, kusi bardzo. Niestety są dwie przeszkody: nie mam 17 lat i nie jestem z danej miejscowości,a okolic. Mimo wszystko chyba zadzwonię. Niestety, najpierw muszę porozmawiać z rodzicami.

Pracowałyście kiedyś dorywczo lub w okresie wakacyjnym? Co sądzicie o tego typu pracy? Opłaca się czy nie?

Eryda

W wakacje jeżdziłam na truskawki ^.^
Zarobiłam 50 zł, w tydzień.
Później mi się znudziło i już nie jeździłam.
Jeżeli chodzi o dorywczą pracę...
Narazie nie chciałabym pracować...
Po prostu uważam,że ja w wieku 15 lat,
Nie nadawałabym się do pracy.

poprostu ja

Do pracy na razie się nie wybieram, myślałam o pracy w wakacje, ale miałam inne zajęcia, obecnie nie mam czasu.
Jeśli ty chcesz to pogadaj z rodzicami, no i przede wszystkim zadzwoń tam, dowiedz się, może jakby się dogadało to mogłabyś tam pracować. A czy się opłaca to zależy ile byś zarabiała, jak ciężką pracę byś wykonywała, jak często byś pracowała w twoim przypadku dochodzą jeszcze dojazdy, czyli opłaty i dodatkowy stracony czas i czasami może być ciężko z pogodzeniem tego z nauką. Zarobić pewnie dużo nie zarobisz, ale zawsze byłyby to jakieś dodatkowe pieniądze,

Osobiście podziwiam ludzi, którzy nie dość, że się uczą to jeszcze w weekendy pracują, nie wiem jak im się chce.