Pogaduszki.

Lenny

Nie wiem jak wy, ale ja nie cierpie "barbie" (głupich panienek)..
Ostatnio jedna z mojej klasy strasznie mnie wkurza i chcę ją jakoś osmieszyć (no przepraszam, ze jestem taka zła ale to w końcu BARBIE).. tak więc załatwiłam sobie jej numer telefonu... i nie wiem co zrobić >.< znam tez jej adres i wgl ale nie wiem co zrobić.. macie jakieś propozycje?

Kacha

Ja bym nic nie robiła. To, ze ktoś jest głupi i pusty nie znaczy, że trzeba go od razu tępić, ale to według mnie ;)

Kaloszek

Weekeeeeeeend!
:hamster_bigeyes:

Kacha

No, nareszcie! A nawet się nie wyśpię pewnie, no, może jutro trochę..

Kaloszek

Ja strasznie o nim marzyłam. Coś mi się wydaje, że teraz już zawsze tak będzie, no, ale. Po prostu te dwa dni wolnego są jak zbawienie. Jeszcze jutro spotkam się ze znajomymi, wreszcie będę miała czas żeby z nimi sobie spokojnie pogadać i wgl. Ale zmęczona jestem, generalnie to mnie oczy bolą, ale chcę jeszcze dzisiaj poczytać Marzenia i Koszmary.

Kacha

Oj tak, ja w tygodniu już na nic nie mam czasu.. teraz marzę tylko o tym, że mama mi zasponsoruje zakupy, bo dziś otworzyli niedaleko małe centrum handlowe..

To ja jeszcze Was pomęczę: jakie są ceny w Vertusie i Solar'rze ? :>

Kamila

Ja też się cieszę z weekendu, ale dobija mnie brak pomysłu na niego. Chętnie bym spotkała się ze wszystkimi znajomymi na jakimś ognisku, tak jak w wakacje. Ale chcieć, a mieć to dwa różne słowa.

Mii

Siemano ; *
Kamila moze i omysł by był, gdyby u mnie pogoda była, bo póki co to deszcz wisi w powietrzu a i tak co chwila kropi. Co można zrobić w taka pogode? A na dworzu 18 stopni.
Kacha, a gdzie mniej więcej mieszkasz?

Kacha

pomorze zachodnie.

Ha a u mnie jest świetna pogoda, ale nie mam co robić..

Kaloszek

Nie wiem jak wy, ale ja padam z nóg. Dodatkowo głowa mnie boli, czuję się jak dziecko, z racji iż koleżanka tłumaczyła mi matmę na cukierkach, ciastkach i monte. ;D

poprostu ja

Oj, ja też jestem wykończona, głowa mnie boli, do tego jeszcze ręce i nogi i głodna jestem, bo prawie nic dziś nie jadłam.
A co z matmy ci tłumaczyła na słodyczach?

ajrnisz

Huh, ciekawy sposób nauki :D

A ja siedzę i siedzę iiiii słucham jęków, chciałabym pośpiewać, ale tak to się właśnie kończy, że dzisiaj rano nie mogłam nic powiedzieć ;x
Dawno nie byłam głodna, dzisiaj tak dla oczyszczenia chciałabym pić samą wodę, ale już dawno przestałam sobie wierzyć, że to się udaje. Właściwie chyba zaraz pójdę po sałatkę, przesolona bo przesolona, ale wciąż sałatka.

Kacha

A co ten airnisz tak wagaruje, hm? Co z Tobą? Ja bym chętnie była chora i sobie posiedziała w domciu z książką i kubkiem herbaty, ale niestety nici z tego.. w dodatku moja przyjaciółka jest trochę chora i pewnie będę się samotnie plątać po szkole w ciągu najbliższych trzech dni, bo moja klasa jest nieco podzielona..

A tak btw to dziś usiłowałam nauczyć się chodzić na obcasach, syzyfowa praca, jak nie umiałam, tak nie umiem :P Choć niby jest lepiej, ale obtarły mi stopę po 5 minutach, więc nie potrenuję już dziś.. :< Czas się nauczyć, cholera ;p

ajrnisz

karnisz chory :< I już mam dość ;x
Ja nigdy nie próbowałam na obcasach, pewnie bym się zabiła :DD

Kacha

ja muszę ćwiczyć ćwiczyć. komers już za rok, haha : P
a ja generalnie mam problemy z koordynacją ruchową i równowagą, więc muszę już się uczyć, bo później może być tylko gorzej.. ; )
to zazdroszczę karniszowi, też bym chciała chorobowe..